Technologia wirtualnej rzeczywistości (VR) po kilku latach ciągłych wahań rynkowych zdaje się wychodzić na prostą, a właściwie na krzywą wznoszącą. Po burzliwych początkach VR wreszcie zadomowił się w dziedzinach, w których tworzy wartość dodaną, a dla wielu firm krociowe zyski. Choć po drodze wiele projektów się nie sprawdziło i poległo jak mityczny Ikar wzbijający się w powietrze za marzeniami, to te porażki pokazały nam, że siła ludzkiej wyobraźni i ambicji nie zna granic. Podobnie jak Wirtualna rzeczywistość. Zatem moim skromnym zdaniem czas skończyć z hasłem, że VR umiera. VR żyje i ma się świetnie. Jeśli jesteś ciekawe jak zacząć fantastyczną przygodę z tą technologią to zapraszam na poniższy poradnik.
TLDR: Pewnie chcesz zrobić to dobrze, tanio i szybko, ale tak jak w popularnym memie jest to niemożliwe.
Tanio i szybko, nie będzie dobrze- możesz kupić za 50-100 zł plastikowe gogle typu cardboard i wsadzić do nich swój telefon z androidem, na którym zainstalujesz wcześniej aplikacje z treściami VR, a raczej 360 stopni. Jakość będzie fatalna, a odczucia słabe, bo będziesz się przemieszczał tylko w 1 osi, czyli upraszczając bez zbliżania i oddalania się od obiektów. Właściwie to nie będzie VR choć wielu producentów tak go sprzedawało, więc łatwo się zrazić, dlatego NIE POLECAM.
Dobrze i szybko, nie będzie tanio - odwiedź lokalny salon lub klub VR, zapłacisz tam ok 50-60 zł za godzinę zabawy i zobaczysz co potrafią zaawansowane gogle do VR, będziesz mógł się przemieszczać w wielu kierunkach i korzystać z kontrolerów, ale większość z tej godziny stracisz na wdrożeniu się w technologie i zagrasz w 1-2 gry, więc pozostanie niedosyt. Jeśli chcesz spędzić w takim salonie 10-20 godzin to już lepiej rozważyć zakup własnych gogli, choćby używanych.
Tanio i dobrze, nie będzie szybko - tu się zaczynają schody, bo dobry VR tani nie jest. Jedyny tani sposób to posiadanie znajomego, który ma zaawansowane gogle i bibliotekę wielu gier oraz jego chęci by przez kilka godzin Ci je pokazać. Ponieważ dopiero po kilku godzinach spędzonych w wielu doświadczeniach wyrobisz sobie zdanie czy VR jest dla Ciebie.
Nietanio, nieszybko, ale za to znakomicie
Pierwszy sposób to zakup własnych gogli mobilnych, najlepiej by działały one w 6 DOF, czyli 6 stopniach swobody, dzięki czemu możemy nie tylko się obracać wokół własnej osi, ale także przemieszczać. Cena to minimum 2000 zł na przykład dla gogli Oculus Quest + kilka hitowych gier za ok 500 zł.
Drugą opcją jest zakup gogli podłączanych do PC. Tu rozpiętość cenowa jest spora, bo od 2500-6000 zł za gogle + komputer z mocną kartą graficzną za kolejnych kilka tysięcy złotych. Istnieje też opcja podłączenia pod konsolę PS4, czyli PSVR, która jest tańsza, bo może nas kosztować podobnie jak Quest, ale technologia ma już swoje lata.
W praktyce wybór rozbija się pomiędzy tymi dwoma powyższymi opcjami, ale w kolejnym artykule wyjaśnię, która opcja jest dla kogo, dzięki czemu łatwiej będzie Ci wybrać swoją ścieżkę po VR-owej przygodzie.
Wirtualne pozdrowienia:)
Bartłomiej Kowalówka